Stephenie Meyer

Rathole

Zaczęłyśmy pisać o książkach, ale żeby nie było o tej wspaniałej pisarce ? Razz

Więc, zaczynam.

Wygrzebane w wikipedii (no, to się wysiliłam Razz

)

Stephenie Meyer (ur. 24 grudnia 1973 w Hartford) - amerykańska pisarka. Autorka powieści Intruz i cyklu Zmierzch, składającego się z czterech części.

Meyer ma w planach napisanie drugiej części powieści Intruz - The Soul. Jeśli zdecydowałaby się na kontynuowanie serii, trzecia część miałaby tytuł: The Seeker.

Chciałaby jeszcze napisać wiele innych powieści m.in. książkę o duchach zatytułowaną Summer House.

Na 30 grudnia Stephenie zaplanowała wydać The Twilight Saga: The Official Guide - która będzie oficjalnym przewodnikiem po wszystkich częściach Zmierzchu. (ode mnie: wydane już Laughing

)

Rozpoczęła pisanie piątej części sagi " Zmierzch", mającej być pierwszym tomem widzianym z perspektywy Edwarda. Na skutek wycieku do internetu dwunastu rozdziałów nieedytowanej części powieści, oficjalnie zawiesiła pracę nad owym projektem. (ode mnie: raczej nie 5 część, tylko 1 część Cyklu Edward Cullen Wink

)

A co myślicie o stylu, w jakim pisze?
Jak dla mnie zabraklo u niej trochę dynamiczności, bardziej ' krwawych ' akcji. Wszystko kończyła HE. Tak sobie myślę, że skoro zwykli ludzie potrafią załatwiać spory za pomocą pięści, to co już mówić o wampirach, którzy załatwili w IV części prawie wszystko rozmową Rolling Eyes

Pisała lekko, fakt, dobrze się sagę czytało, jednak ja czuję niedosyt.
Nazwaną ją Najbardziej Obiecującą Pisarką Roku. Od takiego tytułu trzeba czegoś w końcu wymagać Wink

[/i]

Lyra.

Jej styl jest taki lekki, gładko się wszystko czyta, nie trzeba się wysilać nad interpretacją.
Zgadzam się z Tobą, więcej dynamiki i krwawych scen by się przydało. Jest obiecującą pisarką, choć musi się jeszcze wiele nauczyć. Brakuje mi u niej większej ilości opisów otoczenia. Wszystko składa się głównie z przemyśleń głównej bohaterki.
Mam jednak nadzieję, że nie wyda kolejnych tomów Intruza. Sama nie wiem dlaczego, ale podoba mi się ta książka tak jednorazowo.

xxpaolaxx

S.Meyer obiecująca pisarka, ale wiele sprzecznych opini na jej temat słyszałam. Ot tak postanowiła napisać sagę, tylko dlatego, że miała taki, a nie inny sen. Czy postąpiła słusznie? Fanki powiedzą TAK, lecz antyfani NIE. Meyer wprowadziła nas w świat, jakiego do tej pory nie znaliśmy. Nie zrobiła drugiego Drakuli czy coś, lecz dała własne charaktery swoim postacią. Nikt wcześniej nie wymyślij takiego czegoś jak ona, więc uważam, że odwaliła kawał dobrej roboty. To tyle z mojej strony.

Lady_Fedra

Owszem odwaliła. I to wszystko zalezy od tego kogo spytać. Mi tam się raczej lekko czytało, chociaż nienawidzę opisów (dlatego też, nie doszłam nawet do stu stron w Pustyni i w puszczy Wink

). Jest pare niedociągnięć, ale kazdy od czegoś zaczyna. Przede wszystkim z czasem wszystko się doskonali, wiec mam nadzieje, ze jej kolejne książki będą jeszcze lepsze Wink

kasia.!

a mi się bardzo podoba styl pisania S.M . Nie brakuje mi żadnych krwawych scen, bo ja nie lubię takich rzeczy, raczej spokojny człowiek jestem ;DD Sagę bardzo fajnie mi się czyta, i owszem zmieniłabym w niej kilka rzeczy, ale twierdzę że Steph świetnie napisała tą sagę i zasłużyła sobie na ttuł `najbardziej obiecującej pisarki roku`