Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xxpaolaxx
Administrator
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon 19:18, 10 Sie 2009 Temat postu: Wpojenie |
|
Co myślicie o tym całym wpojeniu? Jak dla mnie w sumie może być, ale odrzucało mnie to, że wpajali się w takie maleństwa. A co wy o tym sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
ma-li ^^
Nowonarodzony
Dołączył: 03 Lip 2009
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:02, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
No wpojenie na dzieciach były najgorsze... Ciekawe jak zareagują na swoje (jak by to nazwać) przeznaczanie te dzieci które kiedyś dorosną...
Co by się stało gdyby Nessy nie chciała być z Jacobem?? Jak dla mnie było by to straszne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alex
Człowiek
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 21:54, 21 Sie 2009 Temat postu: |
|
hmm wpojenie nie uważam za jakąś prawdziwą miłość... jest to pewien przymus bo w końcu wilkołak sobie nie wybiera osoby w którą ma się wpoić. Tak samo jak osoby
powyżej to 'uczucie' do małych dzieci jest niesmaczne aczkolwiek dosyć ciekawe
ogólnie uważam że wpojenie wywarło na mnie negatywne uczucia i nie może się równać z prawdziwą miłością jaką darzą siebie wampiry bo ta jak by moc wilkołaków jest sztuczna ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
summer rain
Nowonarodzony
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:44, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
dla mnie to to wpojenie to jakieś dziwne jest
nie można sie zakochac tak jak Edward w Belli przecież oni też będą ze sobą zawsze bo wampiry jak to Ed powiedział nie zmieniają swoich uczuc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wampirek
Nowonarodzony
Dołączył: 07 Lip 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:58, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
co do wpojenia to mam mieszane uczucia ..
te miłości do maluchów.. ugh...
ale ogółem fajnie jak jakiś przystojny chłopak cię adoruje i na pewno nigdy cię nie opuści ;D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
holly
Człowiek
Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:36, 27 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Również mam mieszane uczucia, bo tak dziwnie jak ten 'dzieciak' podrośnie i jak mu to powiesz ' ej słuchaj jak byłaś mała to zakochałem się w tobie na zabój .. no wiesz wpojenie to się nazywa' tak nijako to odczuwam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lyra.
Człowiek
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Forks
|
Wysłany: Sob 16:38, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
Hmm, dla mnie wpojenie jest czymś mega dziwnym i zupełnie mnie to jakoś nie kręci. Przypuśćmy, że chłopak się wpoił w dziecku, które dorasta przy jego boku i traktuje go jak brata. Kiedy w końcu będzie w odpowiednim wieku wcale nie jest powiedziane, że będzie darzyć takiego wilkołaka tym samym uczuciem. Uczucie, które wiąże go tak bardzo z tą 'wybranką', że nie może mieć wyboru, aby ułozyć sobie zycie z kimś innym, oprócz niej. Ale co jeśli ona tego nie chce? Aaa no i klops ;D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
xxpaolaxx
Administrator
Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 10:17, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
No właśnie co jeśli w przyszłości np. Nessie nie chciała być z Jacobem? On by nadal był przy niej i w ogóle. Jednak ona traktowałaby go jak starszego brata. Ja miałam kiedyś lokatora u siebie w domu spoko koleś i w ogóle, ale nie potrafiłabym się w nim zakochać, bo traktowałam go jak członka rodziny. Tak samo może być z Nessie w stosunku do Jacoba. I co wtedy? Niewiadomo. Możemy snuć tylko domysły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lyra.
Człowiek
Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Forks
|
Wysłany: Nie 15:20, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Nooo chyba, że Jacob zamieni się w tak świetnego uwodziciela, że Nessie chcąc nie chcąc nie będzie mogła się mu oprzeć. W sumie jestem pewna, że zabiegałby o jej względy jak to tylko możliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kizia-Mizia
Człowiek
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraśnik
|
Wysłany: Śro 14:33, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
Ja uważam że to wpojenie jest takie...
inne.
No bo niby Was odrzuca to ze w małych dzieciach i ze moga potem nie chciec.
Ale oni nie molestują tych dzieci ani nic.
Czekają na nie aż urosną.
bo oni tak potrafią chyba zatrzymać swoje starzenie się na jakiś czas chyba.
Przynajmniej wydaje mi się, ze tak tam pisało.
A myślę, ze jesli to dziecko się nie zakocha, to wilkołak, owszem będzie adorował, ale nie zmusi do niczego. Gdy to dziecko pokocha kogoś innego to da sobie spokój, ale nie znajdzie sobie raczej kogoś innego, bo juz do nikogo nie poczuje tej imitacji miłosći.
gdyby to było na przymus to moze i bym za tym nie przepadała, sle ze nadal maja wybor to nie mam nic przeciwko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cory
Wtajemniczony nowonarodzony
Dołączył: 08 Kwi 2010
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 16:01, 08 Kwi 2010 Temat postu: |
|
wpojenie, jest takie, no nie wiem, głupie...
No bo jest sobie chłopak, cały czas nic i nic
a potem wejdzie mu takie "wpojenie"
i co ma biedak zrobić?
zakochany na zabój.
Głupie, no inaczej nie umiem tego nazwać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|