Polski hip hop

Rathole

Nie chciałam zakładać oddzielnym tematów dla wszystkich wykonawców, więc założyłam taki.

Słucha ktoś tego? Wink

Oczywiście mówię o prawdziwym (tylko) polskim hip hopie, nie o komercyjnym czymś gównie typu mezo czy doniu Laughing

Do mojej czołówki należą:
Pih, Fabuła, Lukasyno, WNB, OSTR, Hemp Gru, Molesta, WWO, Płomień 81, donGuralesko, Paluch, JWP, Borixon, Paktodonika, Pokahontaz, Kaliber44, Wzgóze Ya-Pa-3, Pezet, Fokus, Peja, Abradab, Chada, Zeus (jego głos, matko święta, taki jak Ostrego ... :love: ), Skazani na sukcezz, Bez Cenzury ...

Mogłabym jeszcze wymienić kilka Wink

Osobiście jestem w wyczekiwaniu trzyczęściowej płyty (każda część ma się ukazywać co pół roku ) Piha. Ponoć ma znów nagrywać Very Happy

Alex

polski HH jak dla mnie to jest dno ! niżej spaść nie można ...
tekst piosenek jest tak badziewny,bez sensu a te z przekleństwami to brzmią tak sztuczne (?) bez żadnego ładu i składu że nie nazwała bym ludzi wykonujących dany utwór artystami ;/
co prawda powinnam się przyzwyczaić bo na mojej dzielnicy (grochów) to muzyka młodych ludzi ogranicza się tylko i wyłącznie do polskiego HH ale uszy mi pękają jak tego słucham
jedyne co wytrzymam to THS Klika ale to raczej znane jest tylko w melinach warszawy. O.S.T.R i to wszystko należące do 'śmietanki' polskiego HH jest dla mnie nie do zniesienia.

ale każdy słucha to co mu się żywnie podoba

Rathole

Nie mam pojęcia, dlaczego od razu nazywasz to dnem. Może po prostu Ci się nie podoba, ale żeby od razu dno? Shocked

Wybacz mi, ale teksty piosenek nie są badziewne, oczywiście nie wszystkie. Większość MC jest wulgarnych, ale wg mnie nie wylatują z kurwami od tak sobie. Jak gdzieś pasuje - dają, a jak nie, to nie. Tekst bez ładu i składu, tak? Hm, nie podobają mi się piosenki, gdzie, faktycznie, co drugie słowo to kur.wa, cały czas nawijają o tym, że jarać zioło jest wesoło, a każdy policjant to nasz wróg. Dla mnie to jest dennym dnem. Ale tacy wykonawcy jak PIH czy WWO... No wybacz. Właściwie każda piosenka jest z przekazem, bywają takie, gdzie nie przeklinają. OSTRego też lubię, jak chyba Ty, szanuję go, ale zauważ, że także jest wulgarny. Większość jego piosenek jest fajnych, ale nie są tak dojrzałe, nie mają takiego przekazu jak te PIHa czy WWO. Dla mnie to klasyka, tak samo jak Paktofonika czy Kaliber44.

Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie. Ja też nie słucham jedynie polskiego rap, choć uważam, że ten gatunek muzyczny jest najlepszy. Lubię jeszcze reggae, a nawet trochę rocka i muzykę instrumentalną. Więc na szczęście nie jestem ograniczona tak, jak Ci młodzi ludzie, o których wspomniałaś Wink

Pozdro
rathole.

zmierzchomankaa

polski hh to najlepsze co może być Wink

uwielbiam go i mogę go słuchać godzinami.

ja wyróżniam ich :
peja , pezet , o.s.t.r. , molesta , eldo , bez cenzury ,
5 2 dębiec , donGuralesko , borixon , hemp gru , pih i WWO Very Happy

!

oni są zajebiści ,a najbardziej uwielbiam OSTREGO <3 xdd.

Duffy

Gdy słyszę jakąś piosenkę, w której nic poza spisem przekleństw nie ma, no to sorry bardzo, ale czy ktoś taki powinien w ogóle się udzielać? Ambitne to to nie jest, niczym nie zaskakuje, więc po co? Moim zdaniem popisywanie się znajomością wulgarnych wyrazów jest DNEM do entej i nie zasługuje nawet na tytuł muzyki.
W niektórych kawałkach dziewczynę określa się jako "suka" (sorki za wyrażenie Smile

), a potem jakaś taka idzie ulicą i szpanuje takim wytworem, to to jest idiotyzm i żal mi po prostu autorów tego badziewia, którzy nic poza tym nie mają do zaoferowania. Zgadzam się z Alex - niżej upaść nie można.

Na szczęście nie każda piosenka ma denny tekst. Są i takie, które mają do przekazania coś więcej niż tylko kurwowanie na prawo i lewo. Powiem więcej - niektóre mają treść głęboką i prawdziwą. Chwała takim twórcom.
Niestety... Jest ich bardzo mało w stosunku do tych z czterech liter wyciągniętych. I polscy słuchacze HH są ograniczeni do tego minimum, czyli do przekleństw i dna.

Edit:
Przepraszam bardzo, jeśli kogoś obraziłam, ale taka jest moja opinia.

Lady_Fedra

No to tak, wypowiem się, bo temat w sam raz dla mnie.
Oczywiście HH słucham, jakżeby inaczej. Piosenki Peji to pierwsze jakie kojarzę i raczej wątpię czy teraz mogłabym słuchać np. tylko rocka. Tak szybko, co do wykonawców. Podpisuję się pod tym co napisała Rathole.
Natomiast jeśli chodzi o teksty i przekaz to z tym bywa różnie. Niektórzy wykonawcy rzeczywiście nie robią niczego poza pokazywaniem jakiej to oni nie znają łaciny podwórkowej, ale niektóre mają głębię i warto się wsłuchać. Jak słuchasz HH to nie po to, żeby sobie klnąć tylko wyciągnąć z tego jakieś wnioski. Takie pięć słów i dwie kur.wy na krzyż to ja też stworzę, ale nikt normalny nie będzie tego słuchał. Tak więc skreślanie ludzi (tak, tak też sie dzieje) z powodu tego że słuchają OSTRego czy Paktofoniki a nie, dajmy na to Lady Gagi jest kompletną głupotą. Wszystko zależy od tego dlaczego słuchamy takiej muzy i hmm... co z nią robimy.
No, a jak łatwo zauważyć rodzaj muzyki często zależy od miejsca wychowania. Rap króluje w blokach i nikt temu nie zaprzeczy.

holly

Kiedyś słuchałam Ostrego i Paktofonike -siostra zaraziła mnie tym na śmierć,ale to było dawno i nieprawda.
Teraz ? Nie przepadam. Najzwyczajniej w świecie znudził mi się , czasami włączę sobie Ostrego, ale to juz bardzo sporadycznie i musi mi sie na prawdę nudzić.
Co do tekstów ich piosenek to może nie będę się wypowiadała .

Lyra.

Kiedyś, kiedyś słuchałam i może jeszcze od czasu do czasu, ale to naprawdę jak mnie bardzo dziwny nastrój najdzie, Paktofoniki i Kaliber44.
Po za tym przyznam, że bardzo mi się podoba Wojna Fandango Gang xD. I na tym się kończy moja znajomość na polskim hip hopie.
Oczywiście nie wspominając o hitach Liber, Mezo i tych takich innych, w podstawówce umiałam wszystkie teksty Oo.